Wełniany dywan z frędzlami NARANGURU 170x240 cm

Inspiracją do jego stworzenia były zjawiskowe równiny Serengeti – wełniany dywan z frędzlami NARANGURU (170 × 240 cm) to wyjątkowy model, który wyszedł spod rąk prawdziwych pasjonatów. Producent zostawił nawet na jednym brzegów adnotację: „The Land That Never Ends”, zaznaczając w ten sposób, jak istotna w jego pracy jest relacja z przyrodą. Bazę tej solidnej tkaniny stanowi wysokogatunkowa bawełna z recyklingu, a na fantastyczny efekt końcowy składają się wyłącznie naturalnego pochodzenia materiały. NARANGURU – dywan wełniany handmade świetnie zagra na przykład w pokoju dziecięcym. Nie ma też żadnych przeciwskazań, aby tam się pojawił, spełnia bowiem wszelkie normy bezpieczeństwa oraz jakości. W trakcie jego powstawania wykorzystywano wyłącznie nietoksyczne barwniki, a na koniec skontrolowano dokładnie włókna – na wypadek, gdyby zaplątały się w nie drobne elementy z metalu typu igły. Twoja pociecha może więc śmiało rozłożyć na nim swój domek dla lalek czy książeczkę, którą ma ochotę poczytać, leżąc na podłodze. Zastanawiasz się, do jakiej dorosłej przestrzeni pasują takie unikalne wełniane dywany? Terakota, będąca w tym przypadku kolorem głównym, doskonale zaprezentuje się na ciemnej sypialnianej podłodze w towarzystwie chociażby dużej lampy wiszącej w stylu boho, miękkich poduszek dekoracyjnych z motywem roślinnym czy bawełnianego kosza na drobiazgi w zbliżonej kolorystyce. Te i inne stylowe tekstylia domowe znajdziesz oczywiście w naszej ofercie, dlatego zapraszamy również do odwiedzenia sąsiednich półek. Wełniany dywan z frędzlami NARANGURU (170 × 240 cm) bez problemu wypierzesz w pralce o ładowności (ze względu na całkiem spore wymiary) minimum 13 kilogramów, a więc nie musisz nawet wychodzić w tym celu z domu. Nastaw jedynie szybki program dla tkanin delikatnych, dodaj trochę łagodnego środka piorącego i gotowe! Nie wybielaj materiału, nie susz go na słońcu, wyjmuj z bębna zaraz po zakończeniu cyklu – z pewnością odwdzięczy Ci się pięknymi kolorami oraz kompletnie niewzruszonymi włóknami. Czego chcieć więcej?