Ławka Pikowana Industrialna TWIN SKIN - LOFT

Ławka loftowa, która powstała z myślą o Tobie Gdy usiadłam przed komputerem, aby stworzyć zupełnie nowy projekt, to zadałam sobie pytanie: „czego od naprawdę luksusowej ławki oczekują nasi klienci? Czego ja od niej oczekuję?” Linie na komputerze zaczęły kreślić się same, rysunek nabierał kształtów, a przed oczami ukazywała się piękna, wręcz lśniąca ławka o zupełnie nietypowej konstrukcji. Nazywam się Kamila Garczyk, jestem właścicielką i inżynierem w firmie bench4home. A to jest ławka, którą zawsze chciałam mieć. Mam nadzieję, że Tobie też się spodoba.

Stalowa konstrukcja ławki: wytrzymała i piękna Ta konstrukcja cały czas mnie urzeka. Litera „H” albo nóżki, które zostały zagięte i połączone dodatkową poprzeczką. Od początku było jasne, że metal nie może pękać czy korodować, dlatego jak zawsze wybrałam najlepszą stal węglową z polskich hut. Często pracuję z metalem, dlatego wiedziałam, że stalowe profile trzeba najpierw bardzo starannie wypiaskować. Potem będzie spawanie, a po nim etap, którego nigdy nie wolno zaniedbać: zeszlifowywanie każdej ostrej krawędzi i nadmiaru metalu na spawach. Gdy rama była już idealna, można było oddać ją do specjalisty, aby pomalował ją. Dokładnie i równomiernie, a więc proszkowo. Ja wybrałam kolor czarny. A ty na który się zdecydujesz?

Siedzisko ławki industrialnej jest piękne nawet w środku Co sądzę o siedzisku? Myślę, że to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jaką udało mi się stworzyć. Oczywiście, że chodzi o materiał, który posłużył do jego obicia, ale nie tylko. Piękno siedziska jest też w jego wnętrzu. Naturalnie najpierw sięgam po grubą płytę meblową, bo przecież bezpiecznie musi siedzieć szczupła pani domu, jak i święty Mikołaj, jeśli już do nas zawita. Drugi etap to wygoda, a za nią odpowiedzialna jest gęsta pianka tapicerska. Gdyby była gorszej jakości, to już po kilku miesiącach na ławce byłyby widoczne tak zwane doły. Potem jeszcze hipoalergiczna watolina, która sprawia, że nie tylko jest miękko, ale i sprężyście. Oczywiście na końcu jest tapicerowanie i pikowanie, ale o tym napiszę za chwilę. A czy wspominałam już, że Ty wybierasz, jakie mają być rozmiary siedziska?

Zakochasz się w detalach tapicerowanej ławki loftowej Lubię myśleć o moich projektach jak o… paznokciach robionych na Sylwestra. Albo jak mój mąż myśli o swoim samochodzie. Jedno, drugie i trzecie musi być idealne, bo przecież będzie oglądane z każdej strony. Wiadomo, że ławka musi być solidna, ale to przecież mój projekt! Wiele innych zdobi już salony w różnych krajach Europy, więc ten musi być co najmniej tak samo dobry. No i jest. Polska stal wysokogatunkowa to rzeczywiście świetna inwestycja, co najlepiej widać po dłuższym czasie. Piaskowanie powinno sprawiać, że metal stanie się gładki jak szkło. I jest dla mnie bardzo ważne, aby spawy po zeszlifowaniu były niewidoczne. Tak samo w przypadku siedziska: dobrze dopasowane składowe dają doskonały efekt końcowy. A potem idealne szwy, zagięcia, guziki tapicerskie. Przy okazji: możesz zamienić tradycyjne ta­picerowane guziki na kryształowe. Dzięki temu ławka dostaje dodatkowe punkty respektu.

Oddać się przyjemności siedzenia na tej ławce – bezcenne Jeżeli sądziłaś, że całe siedzisko jest obciągnięte skórą, to… gratuluję, miałaś rację. A dokładniej tą wersją skóry, którą uważam za lepszą, czyli ekoskórą. W dotyku jest identyczna: lekko śliska, lekko chłodna i w sam raz miękka. W wyglądzie jest dokładnie tama sama – nawet trzeszczy tak samo, gdy się na niej siada. Z całą pewnością jest to materiał ponadczasowy. Bardzo łatwo ją czyścić, za to bardzo trudno zmęczyć. W skali wytrzymałości tkanin najlepsze z nich potrafią przetrzymać 45 000 cykli, a skóra ekologiczna ma aż 102 400 cykli. W tym projekcie wszystko jest dobre i udane.

Ławka do przedpokoju czy do salonu? Oto jest pytanie Znalezienie miejsca na tak piękną było dla mnie rzeczą najłatwiejszą i oczywiście jedną z najprzyjemni­ejszych. To kapitalna ozdoba salonu: nie „do salonu”, ale właśnie „salonu”. Planujemy salon, wszystkie meble odpowiednio dobrane, aż nagle pojawia się piękna ławka. Czy zawsze pasuje do stylu wnętrzarskiego? Nie. Ale czy to w czymś przeszkadza? Absolutnie nie. Skin Twin nie tylko fajnie się rymuje, ale równie fajnie wpasowuje się do różnych miejsc. Na przykład do garderoby. Czasami jest tam mało miejsca, dlatego płytsza albo węższa ławeczka albo pufa robią naprawdę dobrą robotę. Ale przekonałam się, że ludziom rozwiązują się języki, gdy mogą zobaczyć i usiąść na takiej ławeczce w przedpokoju albo w korytarzu.